MOJE SPOSOBY NA NAUKĘ

HEJ!
Dziś przybywam do Was z notką o sposobach na naukę. Miłego czytania! :*

Zacznijmy może od tego, że ja najczęściej uczę się z zeszytu, więc pisząc staram się robić to starannie i estetycznie, aby później nie mieć problemu z odczytaniem.

• Ważniejsze rzeczy, daty oraz nagłówki jakiś ważnych notatek najczęściej zakreślam kolorowymi mazakami. Mnie to bardzo pomaga.
  
• Drugą rzeczą jest to, że gdy się uczę staram się robić to w ciszy lub słuchając swoich ulubionych piosenek.
  
  
  
  
  
  
  
• Najczęściej gdy się uczę piszę sobie wszystko na kartce, aby nie musieć czytać całego zeszytu. Wypisuje sobie tam najważniejsze rzeczy i jest mi po prostu łatwiej i wygodniej.
  
• Staram się zawsze najpierw uczyć z przedmiotów, które lubię, a dopiero później z tych cięższych.
  
• Zawsze mam pod ręką coś do picia.
• Zapisuję sobie daty sprawdzianów lub kartkówek, aby nie zapomnieć.
  

No i to już będzie tyle na dzisiaj. 

Napiszcie czy podobała Wam się notka! Zapraszam do komentowania mojego bloga. :)

A jakie wy macie sposoby na naukę?

ASK / TUMBLR

Zapraszam do polubienia mojego Fanpage'a na Facebooku :)

         

 Buziaki, Julka ♥

hejty - moja opinia

Witajcie! Dziś typowo tematyczny post, a mianowicie wyrażę swoje zdanie na temat hejterów.
HEJTER - kto to w ogóle jest? Jest to osoba która nie ma własnego życia? Czy może chce wytykać błędy swoim ofiarom?
To wiedzą tylko osoby, które nimi są, ale najczęściej ta osoba nas obraża i wytyka błędy. Na pewno wiele osób spotkało się najczęściej z anonimowymi hejtami, chociażby na serwisie ask.fm. Myślę, że osoby które tak jak ja piszą bloga też spotkały się z takimi komentarzami typu "twój blog jest nudny, nie da się go czytać" + miliony niecenzuralnych słów. Bo przecież można to napisać w anonimowym komentarzu pod postem, można to napisać na serwisie typu ask.fm, przecież nikt nie dowie się kim jest osoba, która to pisała, bo większość osób nie pójdzie z tym na policje.

Czy osoby, które padają ofiarą się tym przejmują?
Wydaję mi się, że w większości nie, że się po prostu nie zwracają na to uwagi. Jest też możliwość, że tego nie okazują, ale gryzą się tym od środka, od strony psychicznej. Nie chcą nikomu powiedzieć o swoich problemach. Czasem przez niewinne hejty w sieci może dojść do tragedii, ofiara przemocy może popełnić samobójstwo. Czy tego właśnie chce hejter? Czy taki jest jego cel? Miejmy nadzieję, że nie.
Wiele osób może zacząć się przez to zacząć okaleczać.
Ludzie mówią - "Ona się tnie, bo to jest modne". A może dziewczyna ma problemy, może to początek depresji, może zaczyna od kaleczenia swojego ciała, a później będzie chciała czegoś więcej - popełni samobójstwo? Zazwyczaj hejterzy nie myślą o tym co się później dzieję z ich ofiarą - nie myślą o konsekwencjach.
Czemu oni to robią? Czemu oni nas hejtują? - te pytania zadaję sobie większość ofiar
Bo nam zazdroszczą? Bo chcą być tacy jak my? A może po prostu chcą nam dokopać? Chcą żebyśmy się poczuli źle, żebyśmy się poczuli gorsi od nich?
Nigdy nie dostaniemy odpowiedzi na te wszystkie pytania. Dlaczego? Bo nikt nie przyzna się, że kogoś hejtował.

To tyle na dziś.

A co wy sądzicie o hejerach?

Jakie macie do tego podejście?

Przejmujecie się czy może to olewacie?